Rodzice mają często problem z tym, w jaki sposób zorganizować urodziny dla dzieci. Maluch w wieku 1 czy 2 lat jeszcze nie zaprosi przecież rówieśników i nie zawsze rozumie sens imprezy. Mimo tego, dzień urodzin maluszka warto świętować w odpowiedni sposób.
Impreza dla najbliższych
Dobrym pomysłem jest zorganizowanie imprezy dla najbliższych. Znajdą się na niej dziadkowie, rodzice chrzestni czy rodzeństwo rodziców. Takie grono wystarczy, by wspólnie posiedzieć i ofiarować dziecku jakiś drobiazg.
Zwykle imprezy dla maluszka organizuje się w domu, ewentualnie na działce, gdzie można zorganizować grilla. Oczywiście, o ile tylko pogoda dopisuje. Maluszkowi wcale nie będzie zależeć na tym, by wynająć restaurację w ten szczególny dzień.
Jeśli chodzi o sale zabaw, lepiej z tym poczekać. Dziecko w wieku 3 lub 4 lat znacznie bardziej na tym skorzysta niż maluszek, który dopiero zaczyna stawiać pierwsze kroki. Takie atrakcje można zostawić na przyszłość.
Czy prezenty są najważniejsze?
Urodziny dla dziecka są ważnym dniem, jednak nie można przesadzać z prezentami. Przyjęło się, że każdy gość przynosi choćby drobiazg. Dla malucha może się to jednak okazać zbyt wiele jak na jeden dzień. Warto schować część prezentów, dzięki czemu będą one cieszyły solenizanta znacznie dłużej, niż kiedy dostanie wszystkie prezenty naraz.
Oczywiście warto pamiętać, że urodziny dla dzieci nie oznaczają, że prezenty są najważniejsze. W przypadku maluszka można zdecydować się na drobiazg, który może ułatwić życie rodzicom i po prostu będzie miał walory praktyczne. Czasem taki zakup okaże się znacznie lepszym pomysłem niż kolejna zabawka do kolekcji.
Co przygotować?
Rodzice mają pole do podpisu, w końcu urodziny dla dzieci wymagają nieco przygotowań. Tak naprawdę jednak wystarczą przekąski, sałatka i kawałek dobrego ciasta. W końcu nie robimy imprezy dla szerokiego grona osób, a jedynie dla najbliższych.
Kawa, herbata i soki owocowe w zupełności wystarczą. Wielu rodziców bardzo rozsądnie unika alkoholu na urodzinach swoich maluchów. W końcu jest to dzień małego solenizanta, dlatego alkohol wcale nie powinien zagościć wtedy na stole. W końcu nie jest to niezbędny element imprezy i można spędzić miło czas bez procentów.
Artykuł przygotowany we współpracy z Uniwersytetem Rozwoju