Przestery gitarowe cieszą się dużym zainteresowaniem wśród profesjonalistów i amatorów, ale pomimo tego mało osób zdaje sobie sprawę z tego, jak one działają. W niniejszym artykule znajdą Państwo odpowiedzi na te i wiele innych pytań.
Jak działa przester?
Przester gitarowy to specjalny efekt, którego działanie polega przede wszystkim na ścinaniu wierzchołków sygnału elektrycznego wydobywanego z gitary. Dzięki ścinaniu pojawia się płaski poziomy odcinek o stałej amplitudzie. Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że charakterystyki zdecydowanej większości ograniczników amplitudy są zawsze asymptotyczne, dzięki czemu formalnie faza podtrzymywania jest na starcie bardzo płaską fazą odpadania. Ludzkie ucho nie jest w stanie wychwycić powolnego ubytku poziomu dźwięku. Obwiednia tradycyjnego sygnału gitary złożona jest z dwóch głównych odcinków, które zawarte są w schemacie AR (narastanie i zwolnienie). Przester gitarowy zmienia ten schemat na tzw. ASR (narastanie, podtrzymanie i zwolnienie).
Co warto wiedzieć?
Czas trwania podtrzymania zależy przede wszystkim od stopnia przesterowania. Przy niskim poziomie ścinania jest on oczywiście dłuższy. Niektóre przestery gitarowe umożliwiają gitarzyście dodanie do sygnału wyjściowego niewielkiej ilości czystego sygnału bezpośrednio z gitary. W takiej sytuacji w obwiedni sygnału wyjściowego pojawia się 4 podstawowe fazy ADSR. Overdrive to najpopularniejszy i najczęściej stosowany efekt, który wykorzystywany jest główni przy solówkach. Przester gitarowy odgrywa ogromną rolę nie tylko w hard rocku i metalu, ale również w grze na gitarach rytmicznych.
Nie tylko overdrive
W Polsce jako przester gitarowy określa się nie tylko efekty typu overdrive, ale również distortion oraz fuzz. Zasada działania wszystkich przesterów jest identyczna. Jedyna różnica polega tak naprawdę z nieco innej filtracji sygnału przed i po ograniczniku amplitudy. Warto jednak wyraźnie zaznaczyć, że to właśnie overdrive wprowadza najmniej zniekształceń nieliniowych. Wynika to oczywiście z tego, że jego celem jest naśladowanie przesterowanego wzmacniacza lampowego. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że ograniczenie amplitudy jest łagodniejsze. Distortion oferuje ostrzejsze i bardziej metaliczne brzmienie, dlatego też wykorzystuje się go głównie w gitarach rytmicznych. Fuzz z kolei obcina sygnał dość gwałtownie i z zachowaniem minimalnej filtracji.